Budkę zapytano o Sikorskiego. "Przeprosin oczekiwałbym też od Kaczyńskiego"

Dodano:
Borys Budka (PO) Źródło: PAP / Mateusz Marek
Był szef PO został poproszony o komentarz do oburzających słów skierowanych przez Radosława Sikorskiego do Beaty Kempy.

W środę wieczorem Radosław Sikorski w chamskich słowach zwrócił się na Twitterze do Beaty Kempy. Następnego dnia stwierdził, że i tak potraktował ją "bardzo ulgowo". Do spięcia doszło podczas wymiany zdań byłego ministra spraw zagranicznych pod jednym z postów na Twitterze Beaty Kempy. Przedstawicielka Solidarnej Polski wspomniała w nim o koncepcji wywieszenia polskiej flagi na siedzibie Generalnej Dyrekcji Lasów. „Lasy zawsze wierne Polsce – szczególnie teraz, gdy nasz kraj jest tak brutalnie atakowany” – napisała Kempa.

W odpowiedzi na te słowa Radosław Sikorski zarzucił politykom partii Zbigniewa Ziobry, że są „gówniarzami”, którzy „doją Lasy Państwowe tak, jak Fundusz Sprawiedliwości”. Na jego słowa zareagowała Kempa: „Herr Lord, na szczęście jest to wciąż flaga Polski! Gdybyście dalej rządzili nie byłoby jej na czym dzisiaj wieszać. Nienawiść do polskich symboli to ciężka choroba”. "Walnij się w zatłuszczony łeb" – spuentował Sikorski. W czwartek wieczorem europoseł opublikował na Twitterze wpis: "Dzisiaj zrozumiałem, że władzy wolno wyzywać nas od Niemców, którzy nie nienawidzą polskich symboli narodowych a nam nie wolno reagować. Wobec tego serdecznie panią poseł Beatę Kempę przepraszam. Entschuldigung". Wcześniej wskazywał, że przeprosi, jeżeli Beata Kempa także wycofa się ze swoich słów.

Budka: Sikorski chce wyciszyć emocje

– Nigdy nie użyłbym takich słów i Radosław Sikorski dzisiaj przeprosił za te słowa w swoim tweecie. Jak widać, też chce wyciszyć te emocje – podkreślał Borys Budka poproszony o komentarz na antenie Polsat News.

– Ja bym takich samych przeprosin oczekiwał od Jarosława Kaczyńskiego za "zdradzieckie mordy" czy wysyłanie na bezbronne kobiety policjantów z pałkami teleskopowymi. Dzisiaj ten festiwal nienawiści powinien dać wszystkim do zrozumienia, że nie tędy droga. Zaostrzanie tej retoryki nie służy polskiej polityce i raz jeszcze chcę podkreślić, że oczekiwałbym przeprosin, skoro takie padły ze strony Radosława Sikorskiego, od autora tej mowy nienawiści, czyli Jarosława Kaczyńskiego – kontynuował polityk PO.

Zapytany, czy to nie Sikorski zaostrza retorykę, odparł: – Jeżeli ktoś, tak jak my w opozycji, codziennie słyszy, że jesteśmy wyzywani od zdrajców, to czasami nerwy puszczą. (...) To Jarosław Kaczyński w tym języku nienawiści przekraczał kolejne granice i tak jak Donald Tusk potrafił przeprosić, gdy wzywał do tego Jarosław Kaczyński, to oczekiwałbym, żeby wreszcie Jarosław Kaczyński wyszedł i przeprosił za to dzielenie Polaków.

Źródło: polsatnews.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...